TVP chce wyłonić w konkursie dyrektora białostockiego ośrodka telewizji po tym, gdy rozwiązano umowę o pracę z dyrektorem Jackiem Popiołkiem. Odwołanie Popiołka przed Radę Nadzorczą Telewizji Polskiej pod koniec listopada 2005 roku było, jak tłumaczył wtedy rzecznik TVP Jarosław Szczepański, konsekwencją konfliktu, który od kilku miesięcy trwał w oddziale pomiędzy pracownikami a kierownictwem.

Istotą konfliktu były wzajemne zarzuty dotyczące organizacji pracy i brak porozumienia w podstawowych sprawach korporacyjnych - uzasadniał wówczas Szczepański.

Po rozwiązaniu umowy z Popiołkiem, na początku grudnia 2005 roku, zarząd TVP powołał na stanowisko pełniącego obowiązki dyrektora TVP w Białymstoku Grzegorza Gajewskiego. Pełni on swoją funkcję od 5 grudnia.

Wakat na stanowisku szefa warszawskiego oddziału TVP jest od września 2005 r. Wtedy to ówczesny szef tego oddziału Andrzej Czaplicki zrezygnował z funkcji, nie chcąc uczestniczyć w procedurze lustracyjnej, jaką wobec niego miał wszcząć Rzecznik Interesu Publicznego. Wszystkie osoby pełniące w Telewizji Polskiej funkcje dyrektorskie są ustawowo zobowiązane do złożenia oświadczenia lustracyjnego.

W oddziale gorzowskim TVP dyrektora nie ma od początku powstania tego oddziału, czyli od stycznia 2005 r.

Według rzecznika TVP Jarosława Szczepańskiego, na razie trudno powiedzieć, kiedy konkursy zostaną rozstrzygnięte, ponieważ najpierw musi odbyć się procedura konkursowa, następnie kandydatów musi zatwierdzić zarząd Telewizji, a później Rada Nadzorcza.

TVP ma 16 oddziałów regionalnych. W większości z nich stanowiska szefów są obsadzone.

PAP